2020/12/29

TABU II - Antologia horroru erotycznego

" (...) - Co to są sekslarwy? - Skrzywił się Odra. - To zmutowany materiał genetyczny żerujący w kosmicznych śmieciach, które zsypuje do nas wojsko. Do rozrodu posiłkują się ludzkim orgazmem i wyczuwają każdy ruch, nawet wibrację stającego fiuta. Sekslarwa wbija się potem w twoje genitalia i wywołuje taką euforię, że spuszczasz się pod siebie do momentu, aż padniesz z wyczerpania. A ona wydaje na świat dziesięć następnych glist." - A. Deka "Orbita Cmentarna"

"Tabu II" to efekt konkursu literackiego zorganizowanego przez portal TRUPI JAD za którego sterami stoi Tomasz Siwiec. Motyw przewodni, z oczywistych przyczyn, wywołał spore poruszenie zarówno wśród autorów, jak i czytelników. 19 zwycięskich opowiadań prezentuje dość zróżnicowane podejście do tematu. Jeśli chodzi o jakość - bywa raz lepiej, raz gorzej. Jak to w antologiach.  Z racji sporej rozbieżności gatunkowej, prawdopodobnie każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Poniżej kilka słów o każdym z opowiadań.


Artur Grzelak – „Pierwotne instynkty”
Zaczynamy od solidnego uderzenia. "Pierwotne instynkty" to literacki reprezentant nurtu rape and revenge kojarzonego przede wszystkim z filmową serią "I Spit on Your Grave". Zgniłe polityczne elity i traumatyczny debiut młodej prostytutki. Przewidywalne zakończenie nie jest w tym przypadku wadą, dokładnie takiego finału pragnie czytelnik.

Adrian Pełka – „Pokój 47”
Długo wyczekiwane spotkanie z 'internetowym przyjacielem' okaże się dla Katarzyny sporą niespodzianką. Ogólnie pomysł ok, ale wszystko dzieje się zbyt szybko. Ledwo napięcie zaczyna rosnąć, a już mamy zwrot akcji i zakończenie.

Dagmara Adwentowska – „Okno na poddaszu”
Piękna nieznajoma widywana nocą w sąsiedztwie staje się obsesją Kamila. Co się wydarzy, kiedy fantazje mężczyzny będą miały okazję się urzeczywistnić? Spora dawka mrocznej atmosfery i nieoczywiste zakończenie - coraz bardziej doceniam tego typu rozwiązania, czyżby objaw czytelniczej dojrzałości? ;)

Agnieszka Biskup – „Rozmowy waginalne czyli ballada o dwóch Jolach”
W mojej prywatnej ocenie Agnieszka Biskup to najbardziej awangardowa (nie znalazłem lepszego określenia) autorka grozy w Polsce. Mam nadzieję, że po premierze zbioru opowiadań "Mamidła" będzie o niej głośno. (Podobnie zresztą jak o ich współautorce - Dagmarze Adwentowskiej). Obydwie pisarki z całą pewnością zasługują na większą uwagę. Swoją drogą - jestem cholernie ciekawy efektów ich wspólnej pracy. Coś mi się wydaję, że z połączenia tak różnych literackich temperamentów wyjdzie mieszanka wybuchowa - nie mogę się doczekać.
"Rozmowy waginalne" to opowieść z gatunku bizarro fiction. Katowana przez partnera Jola zyskuje niespodziewaną sojuszniczkę w walce o swoją godność. Historia jest do granic absurdalna i napisana z ogromnym polotem. Bardzo polecam.

Marcin Piotrowski – „Pożądanie”
Robert od dawna pożąda swojej przyjaciółki - Ani. Ukrywa swoje pragnienia do momentu, kiedy dziewczyna składa mu propozycje nie do odrzucenia... Kolejne spotkania sprawiają, że mężczyzna staje się coraz większym niewolnikiem swoich pokus. Marcin Piotrowski rzuca pomysł, podkręca atmosferę i prowokuje czytelnika, aby dał się ponieść wyobraźni.

Franciszek Piątkowski – „Północnica”
Do nieokrzesanego Radka uśmiecha się los - tej nocy nareszcie zaliczy. Niestety (a dla niektórych stety) spełnienie marzeń szybko zamienia się w koszmar. W opowiadaniu pojawia się postać Marka Lichockiego - głównego bohatera cyklu zapoczątkowanego powieścią pt. "Powiernik". Prosta, przyjemnie napisana historia, niepozbawiona humoru a jednocześnie całkiem krwawa. Jeśli lubisz słowiańskie demony i chcesz się skonfrontować z przerażająca wizją roz-członkowania to dobry adres. ;)

Bogdan Ruszkowski – „Ból i rozkosz”
Krótki fanfik dla fanów serii "Hellraiser". Ciężki w ocenie - jeszcze się dobrze nie zaczął, a już skończył.

E. Raj – „Potwór z Bagien”
Baśniowe love story atrakcyjnej zielarki i tytułowego monstrum. Najdłuższe opowiadanie w antologii. Sporo ekspresyjnych scen seksu. Idealne dla wielbicieli klimatów fantasy.

Adam Deka – „Orbita Cmentarna”
Dystopijna wizja przyszłości, taki cyberpunk z najgorszych koszmarów. Przerażający i skrajnie obrzydliwy, przy czym szalenie kreatywny. Przeczytałem sporo wykręconych rzeczy, ale nic nie przygotowało mnie na to, z czym się tutaj zetknę. :) Może i tło historii przyćmiewa fabułę - tylko kto by się tym przejmował? Mocne wrażenia gwarantowane. Odruch wymiotny też. XD 

Andrew Boock – „Grzech”
Przedwcześnie zmarła, atrakcyjna parafianka staje się sporym problemem dla wyposzczonego duchownego. Jest taka piękna, kiedy tak leży sobie w tej trumnie... Czy ksiądz ulegnie pokusom? Trzeba przeczytać i się przekonać... (Do samego końca czekałem na coś zaskakującego, ale się nie doczekałem).

Aneta Pazdan – „Z ciała i krwi”
Filip stracił żonę w wypadku. Oddałby wszystko, aby ją odzyskać. Traf chciał, że akurat nadarza się okazja. Całość skojarzyła mi się z przyzwoitym, współczesnym kinem grozy. Może i bez efektu WOW! ale jest całkiem nieźle.

Albert Hireskorn – „Prosektorium”
Dzień z życia zawodowego swojskich chłopaków w tytułowym 'przybytku'. Może i opisy przygotowania ciała do pochówku budzą niesmak, ale czy budzą strach? No i gdzie podziała się erotyka??? Nie bardzo wiem, skąd to opowiadanie się tutaj wzięło? 

Adam Loraj – „W pustce”
Ciekawy pomysł wyjściowy - po śmierci jaźń każdego człowieka trafia do tytułowej Pustki, gdzie przez wieczność będzie odczuwała dokładnie takie emocje, jak w momencie śmierci. Dostajemy opowieść staruszka, który przeprowadzając specjalny rytuał, potrafił sprawić, aby owym uczuciem była ekstaza. W bardziej rozbudowanej formie ta historia wyglądałaby jeszcze lepiej.

Jacek Pelczar – „Klątwa”
Jedno z fajniejszych opowiadań. Terroryzowana przez szefa Klara otrzymuje niespodziewaną pomoc od starej cyganki. Może i nic odkrywczego, ale historia napisana sprawnie i bardzo obrazowo. Jak bardzo? Tak, że w pewnym momencie można się porzygać. :D To było moje drugie spotkanie z tym autorem i, podobnie jak za pierwszym razem, oceniam je pozytywnie. 

Maciej Szymczak - „Edyta”
Głównym bohaterem opowiadania jest Michał - wokalista zespołu metalowego. Mężczyzna zakochuje się w tytułowej Edycie, z tym, że to wszystko nie jest takie proste... Michał ma swoje na sumieniu. Historia tragicznej miłości w melancholijnym klimacie, z odrobiną mitologii słowiańskiej. 

Anna Stolarczyk – „Sukces może być największą pułapką”
Typowa karierowiczka umawia się za pośrednictwem ekskluzywnego portalu na randkę z nieznajomym. Całkiem przyzwoite opowiadanie z dość istotną wadą - słabym zakończeniem. Liczyłem na więcej.

Oszubski Tadeusz – „Oczarowanie”
Krótka legenda która odsyła czytelnika do Bydgoszczy w XVII wieku. Język stylizowany na staroświecki, trochę topornie się czytało. Nie w moim guście.

Norbert Góra – „Mieszkanie nr 2”
Zmarnowany potencjał. Ukraińska prostytutka staje się problemem dla swojego 'właściciela' - gangster wydaje polecenie, aby umieścić ją w tytułowym mieszkaniu. Niby coś się dzieje, nie do końca wiadomo co, a później opowiadanie się kończy. Szkoda.

Alicja Gajda – „Krwawa Mary”
Na koniec całkiem niezła historia. Młody ksiądz z prowincji 'daje się namówić' na wizytę w klubie nocnym. Oczywiście nie kończy się to dla niego dobrze. Swobodna narracja ze szczyptą kąśliwego humoru. Mam nazwisko autorki na oku - wyczułem potencjał. ;) 

* * *
Podsumowując: solidne 7/10. Zainteresowanych zakupem odsyłam do sklepu wydawcy:
W styczniu 2021 planowane jest wznowienie pierwszej części "TABU" na które z całą pewnością się skuszę, tym bardziej, że zdobycie wydania z 2017 roku graniczy z cudem. A później? Pozostanie czekać na trojkę... :)

"TABU II" - Antologia horroru erotycznego
Autorzy: Artur Grzelak, Adrian Pełka, Dagmara Adwentowska, Agnieszka Biskup, Marcin Piotrowski, Franciszek Piątkowski, Bogdan Ruszkowski, E. Raj, Adam Deka, Andrew Boock, Aneta Pazdan, Albert Hireskorn, Adam Loraj, Jacek Pelczar, Maciej Szymczak, Anna Stolarczyk, Oszubski Tadeusz, Norbert Góra, Alicja Gajda
Wydawnictwo: Horror Masakra
Rok wydania: 2020
Stron: 346
Ocena: 7/10

2020/12/23

Pieprznik Grozowy #53 (07-23.12.2020)

Zapraszam na kolejny Pieprznik Grozowy - ostatni w tym roku. Być może wrzucę jeszcze jakieś czytelnicze podsumowanie 2020... Wybrałem tylko część zapowiedzi, zawsze jest tego mnóstwo, ale pod koniec roku to już w ogóle przesada... :) Poniżej trochę książek na które z całą pewnością wielokrotnie natrafiliście w sieci, ale są też takie, które mogą Was zaskoczyć. 

"Solarne Serce" - M.J. Sunwell. Premiera 13 stycznia 2021.

"Aleksander Sunway to analityk finansowy. Dostaje od pracodawcy trudne zadanie. Gdy się z niego wywiązuje, idzie na zasłużony urlop, który odmieni jego życie. Poznaje Sophie i wyrusza z nią w podróż. Wraz z przyjaciółmi kobiety poszukuje pewnego artefaktu. Czym jest Solarne Serce i dlaczego tyle osób chce je zdobyć? Podróż pełna jest niebezpieczeństw i dziwnych zdarzeń. Kim jest tajemniczy Moonson i jakie prawdy o sobie odkryje Aleks? Jaką rolę w całej tej historii odgrywa Rada Jedenastu?
Solarne Serce to powieść z gatunku fantastyki, ale zawiera w sobie wątki sensacyjne i przygodowe. Jest także debatą na temat filozofii, metafizyki, nauki, nowych technologii oraz wielowymiarową podróżą w głąb siebie".

"Lęk" - Tomasz Sablik. Wydawnictwo Vesper. Premiera w 2021. 

"Mroczny całun śmierci ogarnął ludzkość, a wraz z nim świat ogarnęła przytłaczająca cisza. Ocalała jedynie garstka. Na skraju pustyni, otoczona lasem stoi chata. Mieszkają w niej Jakub oraz jego żona Julia. Toczą spokojne życie bezskutecznie starając się o dziecko. Niedaleko mieszkają Daniel z Martą. Ta czwórka od lat nie widziała innych ludzi,
wydaje się że w okolicy nie ma nikogo prócz nich. Pewnej burzliwej nocy, do drzwi Jakuba puka młoda dziewczyna. Wbrew logice i obawom wpuszcza ją do środka. Wraz z przybyciem niespodziewanego gościa zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. „Lęk” to wielowymiarowa powieść grozy przesiąknięta symboliką i poczuciem osamotnienia. To próba zmierzenia się ze swoimi największymi lękami, ocaleniem wiary oraz odpowiedzią na pytanie, czym ta wiara jest".

R.R. Ryan - "The Subjugated Beast" od wydawnictwa Golem. Premiera 2021. Zapowiada się ciekawie...

"W 2021 roku ukaże się w naszym wydaniu jedna z najwyżej cenionych powieści Ryana, nigdy wcześniej niewydana w Polsce, nazywana już klasykiem horroru, pt. „The Subjugated Beast” (pierwsza edycja w 1938 r.) – ekstremalne i krwawe dzieło, zapowiadające dokonania współczesnej grozy i opowiadające o szalonym eksperymencie, w którym główną rolę odgrywa… dieta z surowego mięsa!
Po raz pierwszy polski czytelnik będzie mógł zaznajomić się z tą prekursorską i bezkompromisową prozą autora, który z pewnością zasługuje na uwagę. Prace nad tłumaczeniem już trwają!".

Jedna z bardziej wyczekiwanych zapowiedzi Domu Horroru - legendarny "Bighead" Edwarda Lee. Przedsprzedaż już w styczniu.

"Kim on jest? Czym on jest? Wykolejonym mordercą, będącym owocem kazirodczego związku? Ponadnaturalnym psychopatą? Nieważne jednak, kim lub czym jest – bo właśnie wyruszył na polowanie, przedzierając się przez zabitą deskami prowincję Virginii i zostawiając za sobą szlak krwi, wnętrzności i obrzydzenia znacznie przekraczającego granice twojego pojmowania. Nigdy wcześniej żadna powieść nie odważyła się zanurzyć tak głęboko w świecie perwersji, demencji seksualnej i złego smaku!".

Wszystkie wydawnictwa mające w planach kilka zapowiedzi powinny się pokusić o takie podsumowanie jak Phantom Books. A nie tak po kawałeczku wrzucają informacje... :) Skoro TAKIE rzeczy na pierwszy kwartał to ja nie mam pytań.

"*Prawdopodobnie jako pierwsza pojawi się antologia „Obscura 2”. Mam nadzieję, że spotka się z równie dużym zainteresowaniem, jak jedynka, wydana w tym roku. Listę autorów przedstawię do końca roku. Obok nazwisk zapewne Wam już znanych pojawią się i nowe.
*OkoLica Strachu numer 15 będzie ostatnim numerem czasopisma. Kończę ten projekt i jest to decyzja ostateczna. Przypominam, że wcześniejsze numery po raz ostatni możecie zamawiać w przedsprzedaży na stronie sklepu. A nadchodzący numer? Powinien przypaść do gustu miłośnikom włoskiego giallo, ponieważ pochylimy się nad tym gatunkiem w czterech artykułach. Nie zabraknie także innych tematów i całej „garści” opowiadań.
*Rok 2021 to także publikacje autorów zagranicznych. Zaprezentujemy Wam dwa niesamowite zbiory opowiadań: Bradleya Dentona i Dustina LaValleya. Obydwie pozycje kierowane są do czytelników, którzy nie „idą na skróty” i wymagają od literatury nie tylko rozrywki, lecz i głębszej warstwy. Z pewnością zbiory zadowolą miłośników literatury dziwnej, wielogatunkowej i niesamowitej.
*Jarek Turowski (Nienazwany 2019,2020) tym razem zaprezentuje się w krótkiej formie literackiej. Te pokaźne tomiszcze jest zbiorem wyselekcjonowanych opowiadań, pisanych przez kilka lat.
*Mariusz Kaszyński w kolejnej swojej powieści, tym razem w horrorze, zabierze nas do „Pogorzeliska”. Jest to historia rodziny, która wprowadza się do domu w jednej z podwarszawskich miejscowości. Z czasem nabierają przekonania, że nie są tu sami i dzielą dom z... No właśnie, z duchami? Czy odpowiedź jest aż tak prosta? Będzie sztos!
*Antologii „Weird fiction po polsku” nie trzeba chyba szerzej przedstawiać. Druga część doskonałych opowiadań wyłonionych w konkursie na portalu Nowej Fantastyki.
*Podobnie jest z twórczością Tomka Siwca. Autor powraca ponownie w klimatach animal horroru z tytułem „KLE”, a z okładki zerka demoniczny bocian. Wiecie czego się spodziewać, prawda?
*Na koniec zbiór opowiadań Agnieszki Biskup i Dagmary Adwentowskiej „Mamidła” . To kompilacja starych i nowych opowiadań zebranych w jednym miejscu. Jestem przekonany, że będzie to wyjątkowa pozycja nie tylko w naszej ofercie, ale i na rynku grozy w Polsce".

"Kobieta w czerni. Rączka" - Susan Hill. Wydawnictwo Zysk i S-ka. Premiera 2 lutego 2021.

"Arthur Kipp, bohater Kobiety w czerni, jest obiecującym adwokatem w londyńskiej kancelarii, który zostaje wysłany do Crythin Gifford – zapadłej mieściny na wietrznych trzęsawiskach, aby wziąć udział w pogrzebie klientki, Alice Darblow, a także załatwić jej sprawy spadkowe. Kipps nic nie wie o sekretach, które kryją się za okiennicami domu pani Darblow, stojącego na końcu kanału i spowitego w mgłę oraz tajemnicę.
Rutynowa podróż biznesowa przybiera nieoczekiwany obrót, gdy adwokata zaczynają prześladować seryjnie powtarzające się dźwięki i obrazy: bujający się fotel w pustym pokoju dziecinnym, niewytłumaczalny dźwięk powozu, dziecięcy okrzyk we mgle i – najbardziej przerażająca – widmowa kobieta w czerni.
Psychologicznie przerażająca i wspaniale zaskakująca Kobieta w czerni to znakomity, pierwszorzędny dreszczowiec. W roku 2012 James Watkins nakręcił pod tym samym co powieść tytułem film z Danielem Radcliffe’em w roli głównej.
Antykwariusz Adam Snow, bohater Rączki, wraca późnym wieczorem od klienta. Gdy szuka drogi na skróty, gubi się i natrafia na zapuszczony, wiekowy Biały Dom. Gdy wchodzi na teren dawnego ogrodu, nagle czuje, jak w jego dłoń wślizguje mała ręka, zupełnie jakby w mroku jakiś dzieciaczek stanął obok i chciał się przytrzymać.
Zaintrygowany Snow postanawia dowiedzieć się więcej i odkrywa niektóre szczegóły burzliwej historii tajemniczego domostwa, który po krótkim okresie świetności popadł w zapomnienie. Osobliwe doświadczenie zrazu tylko interesuje antykwariusza, lecz wkrótce zaczynają go nawiedzać dramatyczne sny, ataki paniki, a także coraz częstsze wizyty rączki, coraz groźniejsze i złowrogie…
Susan Hill to jedna z najbardziej cenionych pisarek brytyjskich, nagrodzona prestiżowymi nagrodami literackimi Whitbread Award, Somerset Maugham Award i John Llewelyn Rhys Prize. Powieści Susan Hill nigdy nie zawodzą, przerażające i niesamowite umiejętnie budują nastrój grozy".

"Kompleks Boga" - Piotr Rozmus. Wydawnictwo Sonia Draga. Premiera 13 stycznia 2021. Po raz pierwszy książka została wydana przez Videograf w 2015 roku.

"Szczecińska policja stara się rozwikłać sprawę czterech tajemniczych zniknięć. Bohaterowie, których pozornie nic nie łączy, trafiają w ręce psychopatycznego oprawcy przeświadczonego o własnej wyższości. Każdy z zaginionych ma coś do ukrycia. Każdy przynajmniej raz postąpił niemoralnie. Ich losy splatają się w mrocznej piwnicy szaleńca, który zmusza ich do odkupienia win. Połyskujące chirurgiczną stalą narzędzia i hak łudząco podobny do tych wiszących w rzeźni dobrze nie wróżą. Miłość i pożądanie, zdrada i seks – za to wszystko przyjdzie im zapłacić. Ta przyprawiająca o dreszcze, odmalowana z filmowym rozmachem historia mrozi krew w żyłach, wciąga i zmusza do refleksji. Czy nie byłoby wspaniałe móc się czuć niczym Bóg?".

"Dom samobójców" - Charlie Donlea. Wydawnictwo Filia. Premiera 27 stycznia 2021.

"TO NIE BYŁA BANDA DZIECIAKÓW IGRAJĄCA Z OGNIEM. TO BYŁA CHOLERNA RZEŹ.
INTERNAT PEŁEN TAJEMNIC, PODWÓJNE MORDERSTWO SPRZED ROKU I SAMOBÓJSTWA WŚRÓD TYCH, KTÓRZY PRZEŻYLI.
Rok temu na terenie prestiżowej szkoły z internatem doszło do straszliwej rzezi. W starym domu nauczycielskim zamordowano dwóch uczniów.
Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Między innymi to, dlaczego niektórzy z uczniów, którzy przeżyli tamtą przerażającą noc, wracają do opuszczonego domu i odbierają sobie życie?
Rekonstruktor sądowy Rory Moore i partnerujący jej psycholog Lane Phillips próbują odkryć prawdę.
Czy uda się im opracować profil psychologiczny sprawcy, zanim będzie za późno?".

"Kroniki zbrodni. Tajemnicze zaginięcia, seryjni mordercy, sprawy, których do dziś nie udało się wyjaśnić..." - Monika Całkiewicz, Robert Ziębiński. Wydawnictwo Znak. Premiera 15 lutego.

"Monika Całkiewicz jako prokurator przez lata badała motywy sprawców zabójstw i analizowała sposoby ich działania. W rozmowie z Robertem Ziębińskim odsłania kulisy spraw kryminalnych, które wstrząsnęły Polską XXI wieku. Spraw, o których słyszał każdy, ale i tych nieujawnianych przez lata. Krok po kroku analizuje przebieg zbrodni, pokazuje metody pracy organów ścigania i wyłapuje momenty, kiedy śledztwo mogło przybrać zupełnie inny obrót…
Jak zmieniły się metody pracy policji i prokuratury na przestrzeni lat? Ile dzieli stalkera od wyrafinowanego mordercy? Jak duży wpływ na przebieg śledztwa mają media? I czy zabójca naprawdę jest w stanie zatuszować wszystkie ślady?
Kroniki zbrodni to nie tylko mrożące krew w żyłach historie kryminalne, ale również dowód na to, że zło drzemiące w człowieku jest bliżej, niż nam się wydaje".

"Zabawka" - Robert Ziębiński. Wydawnictwo Mova. Premiera w marcu 2021. Chyba się skuszę...

"„Zabawka” będzie zupełnie inną powieścią. Nigdy na coś takiego się nie porwałem, bo też chyba zwyczajnie musiałem do takiego opowiadania dojrzeć. Dlaczego? Bo „Zabawka” to prawda. Oczywiście zmodyfikowana, bo prawdę trzeba modyfikować na potrzeby fikcji, ale jednak prawda.
Na czym ta prawda polega? Już tłumaczę. W 2012 roku usłyszałem historię zginięcia Kasi Domerackiej. Przerażająca historia. Śliczna, młoda dziewczyna znika w niemal centrum Warszawy. Rozpływa się w powietrzu. W biały dzień. Była i nagle jej nie ma. Zniknęła 9 maja 2000 roku. Dwadzieścia lat temu. Dwa lata później pewna przemiła pani prokurator pierwszy raz opowiedziała mi tę historię. Tę i jeszcze jedną.
I tak Kasia zamieszkała w mojej głowie. Kiedy przeczytałem akta policyjne, poznałem zapiski z jej pamiętnika, ta historia… po prostu mnie rozwaliła. Chyba głównie przez to, że mogłaby przydarzyć się każdej dziewczynie, która szuka wsparcia u starszego mężczyzny. Wsparcia, pomocy, zrozumienia. Wsparcia, które zamienia się w patologiczny, seksualny związek. Kiedy Kasia zniknęła, miała 17 lat, a przeżyła więcej niż niejedna kobieta przez całe życie. Dlaczego jej sprawa nie była tak głośna jak sprawa Iwony Wieczorek? Nie wiem. Może rodzina nie walczyła tak mocno. A może przez to, że tu potencjalnego sprawcę znamy.
Nigdy nie postawiono mu zarzutów. Wpływ, i to niemały, na to miał fakt, że jest tym, kim jest – znaną postacią i póki co tak to zostawię.
„Zabawka” jest więc oparta na jej życiu, jej doświadczeniach. Ale nie tylko. Kiedy mówię, że to powieść oparta na prawdzie mam na myśli to, że niemal wszystko, co tam jest opisane, zdarzyło się naprawdę. 95 procent zbrodni to fakty".

Nowy projekt od Tomasza Siwca - "Kołyska Strachu". Na przełomie lutego i marca 2021 ukażą się trzy pierwsze tytuły: "Ostatni egzamin", "Tato", "Tajemniczy zegarek".

"Jest to mój bardzo egoistyczny* projekt, w którym chciałem oddać "hołd" starym opowieściom niesamowitym. 
Jeśli kiedykolwiek udało Wam się obejrzeć serial "Niesamowite historie" z lat 1985-1987, to powinniście kojarzyć o jakie klimaty mi się rozchodzi. 
Sama forma książeczek z tej serii, to kilkudziesięciostronicowe opowieści. 
"Kołyska strachu", to projekt, który mam nadzieję będzie się sukcesywnie rozwijał. Wydaje mi się, że premiera wypadnie na luty 2020.
Jeśli ktoś chciałby już dziś śledzić fan page dotyczący "Kołyski Strachu", to pod postem wklejam linka".

Antologia "Zbrodnia doskonała" od Fantazmatów

"Czy można popełnić zbrodnię doskonałą? Zapytajcie naszych autorów!
W tej antologii Krzysztof Rewiuk bada granice wolnej woli i odpowiedzialności, a Alicja Korzewska zmusza speca od brudnej roboty do udziału w tradycyjnym czuwaniu. Marianna Szygoń bez skrupułów wysyła ludzi na tamten świat i z powrotem, zaś Magdalena Kucenty i Magdalena Świerczek-Gryboś zabierają wszystkich w szaloną jazdę po zemście i popkulturze. Patrzcie pod nogi i nie ufajcie nikomu, kiedy do lasu zaprasza Agnieszka Osikowicz-Chwaja, a jeśli łatwo wam uwierzyć, że koty zawsze coś knują, posłuchajcie Agnieszki Biskup. I gdy w zaułki Watykanu wciągać was będzie Wiktor Orłowski, pamiętajcie, że dobro i zło, tak jak zbrodnia i kara, to często dwie strony tej samej monety.
Niezależnie od tego, czy wolicie czytać kryminały, thrillery czy fantastykę, „Zbrodnia doskonała” to książka dla was.
Tekstom towarzyszy czternaście oryginalnych, klimatycznych ilustracji stworzonych specjalnie na potrzeby antologii.
Dla waszego komfortu na końcu antologii umieściliśmy listę ostrzeżeń dotyczących treści poszczególnych opowiadań".

22 stycznia ukaże się wznowienie książki "Wypychacz zwierząt" Jarosława Grzędowicza. Wydawnictwo Fabryka Słów.

"Spokojnie, to tylko fikcja... Czyżby?
A więc wierzysz w to, co widzisz... Strzeż się! Bo znane i bezpieczne bywa podstępne. Zbłądzić możesz, podążając jedną z dróg, gdy wiele innych w zasięgu wzroku.
Przyszłość jawi się milionem możliwości, ale to teraźniejszość Cię zaskoczy. Przesuń kamień, a runie imperium.
A więc ufasz rozumowi… Najwyraźniej pracownię wypychacza zwierząt odwiedzić musisz, na pokład U-boota wsiąść, przeżyć pocałunek Loisetty, przetrwać syberyjską zamieć, posłuchać pożegnalnego blues'a albo specjałów kuchni Wschodu skosztować. Zaprasza autor „Księgi Jesiennych Demonów”.
Oto kolejna – pełna niesamowitości, wyrazistych bohaterów i mrocznej tajemnicy – antologia jego opowiadań. A liczba ich... 13".

"Szczelina" - Kacper Mielcarek. Wydawnictwo Nowoczesne. Premiera dziś (23.12.2020).

"Wszechświat jest pełen niezbadanych rzeczywistości, o których przeciętni ludzie nie mają pojęcia.
Gdyby nie Czyściciele, pogrążyłby się w chaosie, dręczony przez przenikające pomiędzy wymiarami demony. Jonathan, czterdziestoletni Czyściciel, wpada w Szczelinę pomiędzy światami i w wyniku nieokreślonych aberracji przenosi się w czasie, stając się nastolatkiem. Danny, demon, którego dopuszczono do utrzymywania ładu na Ziemi, łamie zasady, zdając się zapominać, po której stronie stoi. Co stanie się, gdy los sprawi, że staną ze sobą twarzą w twarz? Nieważne, czy żyłeś w XX wieku, czy będziesz żyć w XXI. Szczeliny istnieją, niedostępne oczom niepowołanych. Dzięki tej książce możesz je ujrzeć".

Dzisiejsza premiera: W. & W. Gregory - "Dwuświat. Księga I - Przedwojnie". Wydawnictwo AlterNatywne.

"Mała planeta, zwana Wszechziemią, jest podzielona na dwie krainy: rozwinięte technologicznie, ateistyczne Inco oraz Floris, gdzie religia związana z kultem bogini Patri stała się symbolem państwowości. Od wielu pokoleń obydwa społeczeństwa żyją w symbiozie, choć oddalają się pod ciężarem różnic kulturowych i światopoglądowych, stale podsycanych przez rządzących.
Rola mężczyzn w obydwu krainach zmienia się diametralnie. Deficyt tej płci sprawia, że kroki podejmowane w celu zapewnienia możliwości prokreacji i dalszego rozwoju społeczeństwa zaburzają pokojowe stosunki między Inco i Floris. Czy intrygi na szczeblach władzy doprowadzą ostatecznie do wojny?
Poznaj losy Jasmin, młodej mężatki w ciąży, która może jej przysporzyć kłopotów w kraju z problemami demograficznymi. Dowiedz się, w jaki sposób kapłanka Ae zdobyła władzę i kto musi umrzeć, by zachowała swą pozycję".

"Sedno" - Marek Stelar. Wydawnictwo Granda. Premiera miała miejsce piątego grudnia.

"Nocna podróż pociągiem jest dla znanego i cenionego architekta niczym droga na szafot. Jest pewien, że w miejscu, do którego zmierza, czyli w warszawskim ratuszu, skończy się jego kariera zawodowa i życie, jakie do tej pory prowadził. Jest na skraju załamania z powodu nieudanego kontraktu, który będzie go kosztować wszystko, ale ma na sumieniu coś jeszcze. Podobnie jak wielu z jego towarzyszy podróży – oni również skrywają swoje mroczne tajemnice, które w tej dziwnej podróży poza czasem i przestrzenią będą wypełzać wbrew ich woli niczym robactwo spod wzruszonego kamienia.
Co łączy architekta, księgowego, młodego dramatopisarza, wspaniałego aktora, ukraińskiego budowlańca, piękną dziewczynę, kibola i znęcającego się nad żoną gbura? Kto bawi się nimi wszystkimi? Kto wystawia ich na próbę ponad siły? Kto chce ich śmierci? Sedno to mroczna opowieść o najgorszych ludzkich przywarach i instynktach, winie bez przebaczenia i grzechu bez odpuszczenia. To historia, która nie może skończyć się dobrze. Nie dla wszystkich…".

"Daniel" - Marcin Lechna. Wydawnictwo Labrum. Premiera miała co prawda miejsce 4 września, ale dopiero jakoś ostatnio się na nią natknąłem, być może kogoś zainteresuje...

"Daniel Roark, wzięty kardiochirurg z Los Angeles budzi się pewnego dnia w pułapce, z której nie ma wyjścia i w której prawa fizyki zawodzą. Kto go tam uwięził i w jakim celu – oto tajemnica, którą próbuje rozwikłać. Książka Marcina Lechny łączy thriller z elementami science-fiction, astrologią i refleksją nad wpływem przemian cywilizacyjnych na kształt współczesnego świata".

"Opowieści ze wsi obok" oraz "Różnia i inne opowieści ze wsi obok" Mirosława Miniszewskiego to moje kolejne "odkrycie". Więcej info: https://miroslawminiszewski.pl/books

"Na podlaskim odludziu, wśród bagien i trzęsawisk, tuż obok mrocznej puszczy znajduje się pewna wieś. Miejsce, gdzie często dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji, jednak zło nie może się zakorzenić. Dobro tam w końcu zawsze wygrywa, a niedobrych ludzi spotyka zasłużona kara, gdyż pierwotne duchy lasu i bagienne baby nie tolerują łamania odwiecznych praw.
"Opowieści ze wsi obok" zabierają czytelników do świata głębokiej prowincji, gdzie licho nie śpi, a bagna, jak przed wiekami, potrafią pochłonąć niejednego wędrowca. To świat, na który składają się zwykli ludzie ale też pogańskie zjawy nadprzyrodzone, znachorki cytujące Freuda, Lacana i Lao Tsy’ego, genderowi młodzieńcy i faszyści lęgnący się wraz ze swymi faszystowskimi matkami w tapczanach - tych jednak zawsze spotyka zasłużona kara. Są straszliwe mokradła, gdzie giną urzędnicy z gminy, coś podmienia ludzi, dzieją się przerażające dziwy, a nawiedzone karuzele mordują wysłanników ministerstwa. Pani Wala zaś kręci kogel mogel z pięciuset jaj, a śmiechom i żartom nie ma końca".

"Wojownik Autostrady. Piekło na Autostradzie" - Joe Dever. Wydawnictwo Nowa Baśń. Powieść paragrafowa dla młodzieży. Miał ktoś z tutaj obecnych do czynienia z powieścią paragrafową???

"Kultowa powieść paragrafowa. Grupka ocalałych z wojny atomowej pod przywództwem Cala Phoenixa przedziera się ze zrujnowanego Teksasu do relatywnie bezpiecznej Kalifornii. Wszelkie decyzje, co do ich losu, należą do czytelnika".

Na koniec komiks: "Dwa gwoździe, tom1"Ottolch. Wydawnictwo Rebel. Premiera 4 stycznia 2021.

"Starzy bogowie są wcielani w legiony piekielne. Nie wszyscy się cieszą, gdy stają się sługusami diabła. Dwa bóstwa - Błotnik i Torngarsuk - wykonują misje dla Lucyfera, ale czy odnajdą się w nowej rzeczywistości?".

ŹRÓDŁA:
https://www.facebook.com/mjsunwellautor/photos/a.114609790495026/114610450494960
https://www.facebook.com/WydawnictwoVesper/photos/a.1768060846771158/2863419887235243/
https://www.facebook.com/wydawnictwogolem/photos/a.575638686261887/1010116532814098/
https://www.facebook.com/domhorroru/photos/a.267923753605213/1167247553672824
https://www.facebook.com/608481312540765/photos/a.608586692530227/3436994316356103/
https://www.facebook.com/zyskiska/photos/pcb.10158854404683482/10158854401343482/
https://soniadraga.pl/produkt/kompleks-boga
http://www.wydawnictwofilia.pl/Ksiazka/546
https://www.znak.com.pl/ksiazka/kroniki-zbrodni-tajemnicze-zaginiecia-seryjni-mordercy-sprawy-ktorych-do-dzis-nie-udalo-sie-wyjasnic-calkiewicz-monika-ziebinski-robert-185218
http://robertziebinski.pl/2020/11/20/zupelnie-inna-ksiazka-kilka-slow-o-pisaniu-zabawki/
https://www.facebook.com/siwiectomek/posts/2804983406410519
https://fantazmaty.pl/czytaj/antologie/#zbrodnia-doskonala
https://fabrykaslow.com.pl/zapowiedzi/wypychacz-zwierzat-2/
https://bonito.pl/k-142845783-szczelina
https://www.facebook.com/wydawnictwoalternatywne/photos/a.933946956640868/3526316767403861/
https://wydawnictwo-granda.pl/produkt/sedno/
https://www.daniel-story.com/
https://miroslawminiszewski.pl/books
https://www.nowabasn.com/ksiazki.html#zapowiedz63
https://www.rebel.pl/ksiazki/dwa-gwozdzie-tom-1-2001996.html

2020/12/21

Bieganie po torach - Łukasz Krukowski

" (...) Obok Dawida leżą cztery kostki-efekty: reverb odkręcony do maksimum, delay odkręcony do połowy, jakiś przester i jeszcze chorus. Dźwięk jest po prostu, kurwa, nie z tego świata, coś absolutnie niesamowitego. Średnio siedzę w ekstremalnych odmianach shoegaze'u , ale teraz czuję, że o to właśnie chodzi w pierdolonej muzyce - o to, żeby dotykała każdego możliwego nerwu ciała. Kiedy Dawid mocniej uderza struny, to coś podskakuje mi w klatce piersiowej".

Po raz pierwszy z twórczością Łukasza Krukowskiego spotkałem się przy okazji lektury ubiegłorocznych "Snów Umarłych". Opowiadanie pt. "Szkółka" nie tylko przypadło mi do gustu, ale także na dłużej utknęło w pamięci. "Bieganie po torach" to powieściowy debiut autora, który zdążył otrzymać błogosławieństwo Wojciecha Guni. Trudno o lepszą rekomendację dla dwudziestoletniego pisarza.


Zaczyna się nieco dramatycznie, ale stosunkowo 'normalnie': główny bohater - Mateusz, dostaje ataku paniki podczas matury z polskiego. Wybiega z sali, i jeszcze tego samego dnia ląduje w domku na Mazurach, wraz ze swoim starym znajomym - Pawłem (pseudonim Schizoid"). Chłopaków łączy pasja do muzyki - Mateusz swojego czasu produkował bity, natomiast Schizoid jest zapalonym raperem. Ekipę uzupełnia Dawid, wraz ze swoją partnerką Adą, oraz marząca o pisarskiej karierze Iza.

Robi się coraz dziwniej... Do grupy miała dołączyć jeszcze jedna osoba - charyzmatyczna Aurelka (o wdzięcznym pseudonimie "Zdechły Barnaba"), jednak dziewczyna zaginęła, a jedyne co po sobie zostawiła, to list pożegnalny. Atmosfera gęstnieje. Mateusz zastanawia się nad powrotem do domu, jednak coś nie pozwala mu odjechać. 

Napięcie rośnie. Młodzi ludzie stają się świadkami zdarzeń, które przeczą logice. Coś złego dzieje się z rzeczywistością, z nimi samymi... Wyjazd nastawiony na wspólny relaks zamienia się w ciężką, psychodeliczną przeprawę.

Zacznę od plusów. W "Bieganiu po torach" Łukasz Krukowski zawarł te same elementy, co w "Szkółce" - w skrócie: młodzi ludzie vs wypaczona rzeczywistość, do tego szczypta filozoficznych rozkmin. Językowo jest bardzo swobodnie - dużo mowy potocznej, wulgaryzmów... Bohaterowie wypadają całkiem wiarygodnie, mają swoje problemy, są po prostu ludzcy - bez cukrzenia. Główna postać, a zarazem narrator, nie stara się budzić sympatii czytelnika (chociaż mimowolnie mu się to udaje). Jego refleksje na temat otaczającego świata są często cyniczne, ale jednak celne. Myślę, że pokryją się w poglądami sporej części czytających. Akcji nie brakuje - wydarzenia konsekwentnie toczą się w stronę tragicznego finału. W pewnym momencie klimat przywodził mi na myśl "Szczelinę" Jozefa Kariki - było autentycznie strasznie. Czytam sporo grozy ale rzadko czegoś takiego doświadczam. Byłem zachwycony. Niestety końcówka sprawiła, że czar nieco prysł. Nie spodziewałem się niczego konkretnego, a jednak to w jakim kierunku została pociągnięta ta historia nie do końca trafiło w mój gust... Bo wiecie - finał to naprawdę ostra psychodela. Nie mam nic przeciwko, ok, ale ta książka miała w sobie jakąś obietnicę rozwalenia na łopatki i perspektywę kilku dni obsesyjnego myślenia o tym, co tam się tak naprawdę stało. Ostatecznie dostałem końcówkę taką trochę na siłę, stanowczo zbyt przeciągniętą, z próbą umieszczenia w niej jakiegoś 'morału', co (niestety) nie wypada już tak naturalnie jak poprzednie rozkminy świetnie wykreowanego głównego bohatera. No ale to moje odczucia. Generalnie otrzymujemy opowieść z mnóstwem niepokojących wątków, dobrze napisaną (pokusiłbym się nawet o określenie "brawurowo"), prowokującą do nie-za-wesołych refleksji. Polecam zapoznać się z pierwszą powieścią Łukasza Krukowskiego wszystkim miłośnikom współczesnej grozy, ten chłopak ma potencjał jak cholera. 

PS No i nie można nie wspomnieć o przekozackiej okładce od Strangely Twisted, stanowczo jedna z moich ulubionych w tym roku, a jak wiadomo konkurencja jest niemała.

"Bieganie po torach" - Łukasz Krukowski
Wydawnictwo: Dom Horroru
Rok wydania: 2020
Stron: 275
Ocena: 8/10

2020/12/12

Armageddon House - Michael Griffin

"Czas postępuje, sekundy się toczą, dni nawarstwiają, żeby utworzyć chwiejny monument lat. Przestrzenie kumulują się w pionie, poziomy piętrzą się niczym przekładaniec. Jeśli pewnego dnia nastąpi moment odcięcia, po którym wszelki czas ustanie, wreszcie przynajmniej skończy się nieustanne szukanie, wchodzenie i schodzenie po schodach. Mark martwi się, że koncentrując uwagę na wewnętrznych życzeniach i nadziejach, może nie dostrzec zewnętrznych znaków, kiedy te już nadejdą".

Minipowieść Michaela Griffina została wydana w Polsce raptem kilka miesięcy po premierze oryginału. To dość odważny krok ze strony 'Dziewiątki', bo chociaż weird fiction zdobywa w naszym kraju coraz liczniejszą rzeszę fanów, nadal pozostaje gatunkiem mocno... specyficznym. Jeśli liczysz na szybką, niezobowiązującą lekturę, po przeczytaniu której poczujesz przyjemną satysfakcję to mam złe wiadomości...

"Armageddon House" zaczyna się jak typowe postapo. Do pewnego momentu, mniej-więcej 1/3 historii, praktycznie nic nie wskazuje na to, że mamy do czynienia z czymś zupełnie innym, niż fantastyka o grupce ocalałych po zagładzie. Dostajemy czwórkę bohaterów zamknięta w potężnym schronie. Dysponują zapasami wszystkiego, co niezbędne do przeżycia na wiele lat. Każdego dnia wykonują serię tych samych czynności. Jedzą, ćwiczą, odpoczywają. Żyją. Z czasem rutyna zaczyna ich irytować... Dlaczego trafili do schronu? I czemu maja robić to wszystko? Ukrywają się, żeby przeżyć? To jakaś gra? Eksperyment? Atmosfera pomiędzy poszczególnymi osobami gęstnieje, pojawia się coraz więcej pytań, nie przybywa natomiast odpowiedzi... Bohaterowie przestają sobie nawzajem ufać, a czy mogą ufać przynajmniej samym sobie?

Weird fiction to zdradziecki gatunek. Wszystko do pewnego momentu wydaje się logiczne i normalne, aż następuje <zgrzyt>. Pytasz siebie: "WTF?!" i czytasz dalej... Bo dalej znowu jest normalnie. Do czasu. Jak zawsze. W pewnym momencie 'nienormalności' jest więcej niż 'normalności'. Pytań też jest coraz więcej, znacznie więcej niż odpowiedzi. Wydaje mi się, że każdy zinterpretuje "Armageddon House" w inny sposób, bo to taka trochę książka-lustro. Jest sporo symboliki, dużo nieoczywistości, szczególnie w końcówce, która gwałtownie oddaje cały zmagazynowany w opowieści niepokój. A kiedy masz już w głowie wystarczająco dużo palących pytań i udzielił ci się paranoiczno-depresyjny, ponury nastrój - wtedy książka się kończy. :) Co autor chciał ci przekazać? Nie wiem. Ale teraz zaczniesz myśleć, o tym jak postrzegasz rzeczywistość. Czy twoi najbliżsi są w istocie tacy, jak w twojej głowie? Nie kreujesz tam przypadkiem kogoś zupełnie innego? Co stanie się jutro z twoim dzisiejszym 'ja'? Ufasz swoim wspomnieniom? "Armageddon House" mimo niepozornego oblicza całkiem nieźle miesza w głowie. Im dłużej myślę o tym, co przeczytałem, w tym bardziej złowieszcze rejony się zapuszczam. Po lekturze bliżej człowiekowi do wku#wienia niż podświadomie oczekiwanej satysfakcji. Chcesz wiedzieć jak to właściwie jest to sobie przeczytaj i na tym koniec, bo zostajesz sam, nie będzie wyjaśnień jak ich sobie nie zrobisz. 

To była moja pierwsza książka z "Dziewiątki" i nie mam zastrzeżeń co do wydania. Okładka ładna, nawet ma skrzydełka, czcionka optymalnej wielkości, sam fakt publikacji cenionego autora współczesnego weirdu również jak najbardziej godny pochwały. Lektura na jeden wieczór - rozkmina na kilka nocy. Taki interes.

"Armageddon House" - Michael Griffin
Wydawnictwo: Wydawnictwo IX
Rok wydania: 2020 
Stron: 110
Ocena: 7/10

2020/12/08

Sinobrody i inne opowiadania - Maciej Szymczak

"(...) Na kamiennym stole ułożone były zwłoki Indianina z otwartym korpusem. Wyłamane żebra wystawały z klatki piersiowej, stercząc niczym odnóża leżącego na grzbiecie karalucha. Zakrwawione kawałki mięsa zwisały z białych jak kreda kości. Żuchwa ofiary była rozwarta do granic możliwości, zupełnie jakby nieszczęśnik umarł, wydobywając z siebie ostatni, przeraźliwy krzyk. Ale nie to było najgorsze. Gdy ujrzałem to COŚ grzebiące cienkimi niczym pnącza bambusów rękoma w ciele ofiary, omal nie oszalałem." - "Piramida" M. Szymczak

Maciej Szymczak znany jest wielbicielom polskiej grozy nie tylko jako autor licznych opowiadań, ale także jako pomysłodawca serii antologii łączących horror z motywami słowiańskimi (zapoczątkowanej przez "Krew Zapomnianych Bogów" w 2016 roku). Kilka miesięcy temu Szymczak zapoczątkował inną ciekawą inicjatywę - #scary100challenge, która raptem dwa dni temu doczekała się e-booka wieńczącego akcję (do pobrania za free: TUTAJ). Zabierając się za "Sinobrodego" nie miałem obaw odnośnie jakości książki, w najgorszym razie mogło być po prostu dobrze. Zacząłem od tytułowego opowiadania i... No nie ukrywam - przepadłem.

"Sinobrody" - na początek chyba najlepsze, a z całą pewnością najostrzejsze opowiadanie zbioru. Generalnie nie jestem miłośnikiem historii, szczególnie średniowiecznych klimatów, jednak w tym przypadku "kupiły mnie" już pierwsze zdania. Jest mrocznie, brutalnie i zaskakująco. "Sinobrody" to opowieść inspirowana postacią Gilles'a de Rais - francuskiego arystokraty-dewianta, parającego się gwałceniem, torturowaniem i zabijaniem dzieci, a okazyjnie okultyzmem. Ekstremalnie mocna historia, która na każdym zrobi wrażenie. 

"Biblia Diabła" - pozostajemy w średniowieczu, pierwsza część opowiadania traktuje o powstaniu Codex Gigas - największego istniejącego średniowiecznego manuskryptu. (Polecam obczaić zdjęcia w necie). W drugiej części przenosimy się do sztokholmskiej Biblioteki Królewskiej, gdzie aktualnie przechowywana jest Wielka Księga. Całość może i nie zaskakuje, jednak czyta się bardzo przyjemnie.

"Vaticanus" - dziennikarz badający 'mroczną stronę' Stolicy Apostolskiej ("A kto nie ma pokus?") trafia do podziemnych watykańskich archiwów. To czego tam doświadczy... Kolejne bardzo dobre opowiadanie ze świetnym, szokującym pomysłem. 

"Pajęczyna" - mężczyzna dręczony przez koszmary i słowiańskie bóstwo. To opowiadanie mnie nie ruszyło, może dlatego, że bardzo lubię pająki. ;) 

"Hotel Nawia" - podobne klimaty co w poprzedniej historii, główny bohater trafia do podejrzanego hotelu, jest bardziej surrealistycznie niż strasznie ale czuć potencjał. Jeśli o mnie chodzi to mam niedosyt.

"Piramida" - honduraska dżungla oraz profesor dokonujący odkrycia życia. Dostajemy tutaj udany mix kilku znanych i lubianych motywów, jest i trochę krwi, i trochę s-f, całość dynamiczna, z dobrym, złowrogim zakończeniem.

"Przymierze" - wariacja na temat historii biblijnego Abrahama. Przeczytałem i zapomniałem.

"Dłużnik" - główny bohater popadł w spiralę długów, nie dość, że nie najlepiej sobie z tym radzi, to jeszcze dostaje od losu dodatkowe 'bonusy'. Ciśnienie rośnie... Aż do krwawego finału. Ciekawostka - oprócz tego 'wiadomego' zakończenia, dostajemy jeszcze jedno, tym razem zaskakujące.

"Katharsis" - mroczne 'love story', niestety bardzo krótkie. 

"Walkiria" - krzywdzona przez oszalałego męża kobieta otrzymuje niespodziewaną szansę na ratunek. Dużo smutku w tym opowiadaniu. Rzecz dzieje się na jednej z wysp Zjednoczonego Królestwa w czasach ekspansji wikingów.

"Słoneczny wojownik" - słodko/gorzka rozkmina narratora na temat sensu życia. Na swój sposób pokrzepiająca, tym bardziej po uprzednich przeważnie nie-za-wesołych przygodach... ;)

Czym wyróżnia się "Sinobrody i inne opowiadania"? Na pewno tymi opowieściami, w których autor zabiera nas w daleką przeszłość. Nie da się ukryć, że historia jest pasją Macieja Szymczaka. Co ważne - przedstawia ją w przystępny, sugestywny i nienużący sposób. No i robi to z wyczuciem - historyczne tło tworzy ciekawy klimat, ale nigdy nie przysłania najważniejszego, czyli przeżyć bohaterów. Drugim powtarzającym się motywem jest religia. Dostajemy zarówno odniesienia do wiary Słowian, jak i do chrześcijaństwa. Parokrotnie natrafiamy na krytykę kościoła, nie wiem, być może fanatyczni katolicy poczuli by się dotknięci, reszta raczej nie będzie zaskoczona... Rzeczą, która zwraca uwagę, i która bardzo mi sią spodobała, są mega klimatyczne fragmenty rozrzucone po całej książce, to już nie tylko wyraziste opisy, ale kawałki z niemal poetyckim zacięciem. Czasami to dwa, trzy zdania, ale robią robotę. Całość? Bardzo dobra, oczywiście, że polecam!

PS W przyszłym roku prawdopodobnie ukaże się pierwsza powieść Macieja Szymczaka pt. "Ostatni Berserker"

"Sinobrody i inne opowiadania" - Maciej Szymczak
Wydawnictwo: Horror Masakra
Rok wydania: 2018
Stron: 208
Ocena: 7,5/10

2020/12/06

Pieprznik Grozowy #52 (??? - 06.12.2020)

Witam po dość długiej (XD) nieobecności. Czasami miewam problemy z systematycznością no i jest jak jest. :/ Poniżej kilka rzeczy które wpadły mi w oko... 

"Pieśni umarłego marzyciela" - Thomas Ligotti. Wydawnictwo Okultura. Można zamawiać. Okładka nieco odbiega od dwóch poprzednich tytułów autora ale co tam, i tak jest fajna. W przyszłym roku mam plan zapoznać się z Ligottim

"<Pieśni umarłego marzyciela> to zbiór opowiadań Thomasa Ligottiego, który zapewnił mu miano klasyka nadnaturalnego horroru, wymienianego jednym tchem obok Edgara Alana Poego i Howarda Phillipsa Lovecrafta. Jednocześnie jest to dzieło, które nie boi się sięgać po ironię oraz bawić formą. Znajdziemy w nim niemal wszystkie elementy, które mogą nam się kojarzyć ze świetnie zbudowanym światem grozy. Ale każde z zamieszczonych tutaj opowiadań zawiera w sobie coś osobliwego, niepozwalającego nam przejść obojętnie wobec wyzierających zeń koszmarów. To „coś” sprawiło, że dzieło Ligottiego opublikowano w prestiżowej serii „Penguin Classics”. On sam zaś stał się jednym z zaledwie dziesięciu żywych autorów, których spotkał ten zaszczyt".

"The Auctioneer" - Joan Samson. Jedna z ciekawszych zapowiedzi Wydawnictwa Vesper na 2021 rok.

"Zapowiadaliśmy już i "The Other" Thomasa Tryona i "Let's Go Play at the Adams" Mendala Johnsona, a ostatnio "Maynard House" Hermana Rauchera. Teraz do tej listy dorzucamy kolejną perełkę.
"The Auctioneer" Joan Samson to powstała w 1976 roku powieść, która zainspirowała Stephena Kinga do napisania "Sklepiku z marzeniami". Bohaterem jest John Moore i jego żona Mim. Do niewielkiego, spokojnego miasteczka Harlowe w stanie New Hampshire, w którym życie toczy się w niezmiennym tempie od pokoleń przeprowadza się Perly Dunsmore - tytułowy aukcjoner. Ujmujący, czarujący, nieszkodliwy miastowy wariat jakim wydaje się być w oczach mieszkańców Harlowe wkrótce zaczyna odgrywać w ich społeczności coraz większą rolę, zmieniając życie Moore'a i jego sąsiadów w koszmar. Wielkie zło w małym miasteczku - czyli coś wielbiciele starych horrorów lubią najbardziej. Napisana prostym językiem, z wciągającą, nieśpiesznie prowadzoną fabułą ujmuje czytelnika przede wszystkim powoli narastającą atmosferą lęku, wszechobecnego strachu jaki odczuwają bohaterowie, a który narasta ze strony na stronę".

"The Quicksand House"Carlton Mellick III. Zapowiedź na 2021 rok od Domu Horroru. Autor BARDZO specyficzny, a najprawdopodobniej i tak się skuszę. 

"Carlton Mellick III, autor kultowych hitów, takich jak "Satan Burger" i "Adolf in Wonderland", prezentuje kolejny dystopijny koszmar o epickim wymiarze.
<Nie wolno Wam wyjść z pokoju dziecięcego. Jeśli to zrobicie, najpewniej umrzecie>.
Tick i Polly nigdy nie mieli okazji spotkać swoich rodziców. Dzielą z nimi ten sam dom, śnią o nich każdej nocy, są krwią z ich krwi i ciałem z ich ciała, a jednak z jakiegoś powodu, odkąd się urodzili, ich rodzice nie znaleźli nigdy czasu, by choć raz ich odwiedzić. Żyjąc w ciemnym pokoiku ogromnej i zniszczonej posiadłości rodziców, dzieci tęsknią za dniem, gdy wreszcie będą mogły po raz pierwszy przytulić się do swej kochającej matki... Wydaje im się że ta chwila nigdy nie nastąpi. Martwią się, że rodzice już dawno o nich zapomnieli.
Kiedy maszyneria dostarczająca im pożywienie i wodę przestaje działać, dzieci zmuszone są znaleźć wyjście z pokoju dziecięcego i odnaleźć rodziców. Lecz reszta domu jest o wiele większa i dziwniejsza niż to sobie wyobrażały. Ciągnące się labirynty ciemnych korytarzy zdają się nie mieć końca, w każdym kącie czają się jakieś zdeformowane stwory, a w opuszczonych magazynach poniewierają zwłoki od dawna zmarłych dzieci. Każda minuta od chwili opuszczenia jest nieustanną walką o przeżycie. Kolejne pomieszczenia objawiają tajemnice dotyczące ich przeszłości i świata w którym przyszło im żyć, w nadziei, że kiedyś zobaczą swoich rodziców.
Nawiazujący do survivalowego horroru "Flowers in the Attic", "Quicksand House" autorstwa Carltona Mellicka III, jest jego najbardziej poruszającym i szczerym dziełem".

Jeszcze jedna zapowiedź na przyszły rok od DH"The Pumpkin Man" Johna Eversona

"Nie daj się zmienić w halloweenową dekorację!
Po makabrycznym morderstwie dokonanym na jej ojcu, Jenn potrzebowała miejsca, w którym mogłaby ukryć się przed całym światem z grupką przyjaciół i uciec myślami od swojej żałoby. Otrzymana w spadku pusta chatka nad morzem wydawała się idealnym wyborem. Jenn nie wiedziała jednak, że skrywa ona ezoteryczne sekrety, tajemnice pogrzebane dawno temu… których lepiej nie odkopywać. Gdy przekonała się, że stare księgi i tabliczka Ouija naprawdę posiadają ogromną moc, było już za późno. Kiedy odkryto bezgłowe ciało jednej z osób z jej paczki, uświadomiła sobie, że upiór z lokalnych podań może wcale nie być legendą.
Zło zostało uwolnione – przerażająca postać, o której wcześniej rozmawiano tylko szeptem. Jednak teraz szepty staną się krzykami. Strzeżcie się… Wycinacza dyni".

"Zły człowiek" - Adrian Bednarek. Wydawnictwo Skarpa Warszawska. Premiera 13 stycznia 2021. 

"To miał być najpiękniejszy dzień w jego przestępczym życiu. Gdy po ślubie całe życie Sebastiana wali się jak domek z kart, mężczyzna postanawia dowiedzieć się kto za tym stoi. Doskonale wie, że w świecie mafijnych porachunków i nielegalnych interesów nie wolno ufać nikomu. Krąg podejrzanych ciągle się powiększa, a prawda ukryta jest o wiele głębiej niż się wydawało. Cierpienie i ból mają swoją cenę. Gdy nie ma się już nic do stracenia, wszystkie chwyty są dozwolone...".

"Skóra" - Piotr Kościelny. Wydawnictwo Initium. Premiera w przyszłym roku. Autor zbiera bardzo pozytywne recenzje... Gdybym miał sięgnąć po kryminał - sprawdziłbym Kościelnego.

"We Wrocławiu zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety pozbawione fragmentu skóry. Ta przerażająca zbrodnia zaczyna się powtarzać – w ciągu następnych dni policja natrafia na kolejne ciała ofiar seryjnego zabójcy.
Władek Majchrzak, doświadczony policjant wydziału zabójstw wrocławskiej komendy, formuje specjalny zespół, którego zadaniem jest powstrzymanie okrutnego, ale i niezwykle inteligentnego psychopaty.
Nadkomisarz będzie musiał stawić czoła wyjątkowo trudnemu wyzwaniu, rzutującemu na jego ustabilizowane dotąd życie prywatne i zawodowe. Czy policjantowi uda się rozwiązać zagadkę i schwytać przebiegłego mordercę?
Mocny i wyjątkowo zaskakujący kryminał z potężnym ładunkiem emocjonalnym, ukazujący ciemną stronę miasta, ale i mroczną stronę ludzkiej psychiki. Brutalna, bezkompromisowa i przejmująca „Skóra” zostanie z wami na długo po przeczytaniu ostatniej strony…".

"Pokolenie Z" - Oskar Fuchs. Wydawnictwo HMH. Całkiem świeża rzecz o umarlakach, wygląda obiecująco...

"Akcja dzieje się w czasach apokalipsy zombie. Wydawać by się mogło, że w popkulturze jest to temat przerobiony z każdej strony. Jednak w przypadku Pokolenia Z autor kładzie wyraźny akcent na ludzi. Ludzi, którzy akceptują nową rzeczywistość bez oglądania się na to, co utracili. Ludzi, którzy przetrwanie w nowej rzeczywistości traktują jak zadania do wykonania według swoistej listy, z której skreślają codziennie kolejne pozycje. Wielu z nich odnajdzie się w nowym świecie i niemalże zaczerpnie przyjemność z funkcjonowania bez spętania żadnymi prawem, ograniczeniami czy odpowiedzialnością za własne czyny. W książce próżno szukać ludzi wystraszonych i zagubionych. W nowych realiach, w których rządzi tytułowe pokolenie Z, nie ma miejsca dla jednostek słabych, przyzwyczajonych do wygód utraconego świata. Sama apokalipsa jest jedynie tłem. Środowiskiem dającym możliwość wydobycia z człowieka pierwotnych instynktów. Akcja toczy się w USA w bliżej nieokreślonej współczesności i przypomina amerykańskie filmy sensacyjne, które zawładnęły umysłami widzów na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych".

"Seks, zombie i krew"Małgorzata Wiśniewska-Cichowska. Wydawnictwo Nowoczesne. Kolejny tytuł dla miłośników zombie.

"Gdy zaraza opanowała świat, a hordy zombie czyhają na każdym rogu, nie sposób nie drżeć z obawy o swoje życie. Chyba że… znajdziesz się w ekipie Taylor McPherson. Jest jak maszyna do zabijania, nie ma takiego, który dorósłby jej do pięt. Buntownicza, nieprzejednana, odważna i zwykle napalona na swoją dziewczynę. Rozwala mózgi tym, którzy mogą zagrozić bezpieczeństwu jej najbliższych. Nie podchodź, jeśli masz złe zamiary.
A gdyby los zamienił Cię w zombiaka, błagaj o łaskę: śmierć lub kroplę krwi McPherson. Dowiedz się, co się stanie, kiedy jej skosztujesz.
Walka, krew, pot, łzy i seks – tego w powieści nie brakuje. Sięgnij po tę książkę, a gwarantujemy Ci przyspieszone bicie serca i lekturę do utraty tchu".

Lada moment na nowej stronie Horror Masakry powinny być dostępne dwa nowe tytuły: "Tabu 2. Antologia horroru erotycznego" oraz "Mordercze kaczki" Tomasza Siwca. Czy to dobry pomysł na prezent dla fana horroru? Pewnie!

"Obcy. Nieznane stany świadomości" - Krzysztof Więckiewicz. Wydawnictwo Novae Res. Premiera: styczeń 2021.

"Niedaleka przyszłość. Przeludnienie, rabunkowa gospodarka, oraz konflikty etniczne i religijne doprowadzają do międzynarodowego kryzysu. Wybuch bomby atomowej na Manhattanie pogrąża świat w walce z terroryzmem.
Na domiar złego, obłok plazmy wyemitowanej przez Słońce dociera do Ziemi, wywołując w atmosferze burzę geomagnetyczną o niszczycielskiej sile. Pada łączność, zasilanie, GPS, sieć internetowa i większość urządzeń zależnych od energii elektrycznej. Gospodarka światowa zamiera.
Ale są we Wszechświecie ci, których istnienie zawsze na Ziemi kwestionowano. To Obcy, przedstawiciele nieznanej cywilizacji kosmicznej. Interesują się Błękitną Planetą od dawna i postanawiają zaprowadzić na niej swój porządek...
O ich zamiarach i o tym jak chcą je zrealizować, opowiada bohater powieści, mieszkający w Afryce Południowej Chris Wilton. Zostaje on przypadkowo wplątany w łańcuch tych dramatycznych wydarzeń, a jego przeżycia w tym przełomowym dla ludzkości okresie próby, są przewodnim wątkiem opowieści". 

"Grabarz" - Karolina Dietrich. Wydawnictwo Borgis. Premiera odbyła się 10 listopada.

"„Grabarz” – mocny, trzymający w napięciu thriller pełen ostrego seksu i niewyjaśnionych tajemnic.
Na gnieźnieńskich cmentarzach grasuje psychopatyczny morderca, przez mieszkańców miasta nazwany „Grabarzem”. Jego historią szczególnie interesuje się Kinga, młoda kosmetyczka, której przyjaciółka jest jedną z ofiar zabójcy. Kobieta pragnie za wszelką cenę poznać tożsamość mordercy. Czy słusznie podejrzewa, że jest nim Janusz, ekscentryczny grabarz, którego spotyka codziennie przy grobach swoich bliskich?".

"Odruch" - Ashley Audrain. Wydawnictwo Prószyński i S-ka. Premiera 12 stycznia 2021.

"Blythe Connor pragnie być dla swojej małej Violet czułą i troskliwą matką, jakiej sama nigdy nie miała.
Ale w tym pierwszym, najbardziej intensywnym i wyczerpującym okresie macierzyństwa Blythe dochodzi do wniosku, że z jej córką jest coś nie tak - dziewczynka nie zachowuje się jak większość dzieci. A może to tylko wyobraźnia? Jej mąż, Fox, uważa, że na pewno przywidzenia. Im bardziej Fox lekceważy jej obawy, tym bardziej Blythe wątpi, czy jest przy zdrowych zmysłach, a my zaczynamy zadawać sobie pytanie, czy jej opowieść o swoim życiu jest prawdziwa.
Dopiero gdy rodzi się Sam, Blythe odkrywa szczęście i bliskość z dzieckiem, o jakich zawsze marzyła. Wydaje się, że nawet Violet kocha młodszego braciszka. Kiedy jednak jedno zdarzenie w mgnieniu oka nieodwracalnie zmienia ich życie, Blythe musi się zmierzyć z okrutną prawdą.
"Odruch" jest majstersztykiem, który czyta się jednym tchem, hipnotyzującą powieścią, która podważa wszystko, co wiemy o macierzyństwie i obowiązkach rodziców wobec dzieci, oraz ukazuje dramat kobiet, którym nikt nie wierzy".

"Wyborny trup"Bazterrica Agustina. Wydawnictwo Mova. Premiera 27 stycznia 2021. Zapowiada się intrygująco...

"Dystopijna, prowokacyjna i niezwykle ważna powieść o moralności i ludzkich żądzach. Dla czytelników o mocnych nerwach.
Po Przemianie kwitnie handel „mięsem specjalnym”. Marco, syn rzeźnika, wie, jakimi prawami rządzi się ta branża. Pogrążony w rozpaczy po stracie ukochanej osoby z goryczą obserwuje upadek ludzkiej moralności. Pewnego dnia otrzymuje prezent od jednego z kontrahentów – żywą samicę, perfekcyjny okaz wart fortunę. Wie, że domowe hodowle są surowo zakazane. Może ją sprzedać. Może zrobić ucztę. Albo może też...
Gdy wzgarda i bunt wezmą górę nad rozsądkiem, zacznie łamać zasady, które sam stworzył".

Taka ciekawostka - "Rosyjska czarna magia" - Natasha Helvin. Wydawnictwo Illuminatio. Premiera 20 stycznia 2021.

"Czarnoksięskie nauki słowiańskich magów – zbiór tajemnej wiedzy przekazywanej od pokoleń.
Autorka zgłębia temat czarnej magii, skupiając się na zachowaniu pradawnych pogańskich tradycji i ewolucji czarostwa jako antytezy chrześcijaństwa. Bierze także pod lupę rzemiosło słowiańskich czarnoksiężników oraz idee demonicznej doktryny. W książce znajdziesz również:
- zasady czarnej magii i zbiór zaklęć oraz klątw,
- opisy tradycyjnych ceremonii i rytuałów,
- założenia magii cmentarnej i kościelnej,
- ciekawostki na temat rosyjskich praktyk magicznych i paktu z diabłem".

20 stycznia ukażą się dwa pierwsze tomy komiksu z cyklu HILL HOUSE COMICS: "Kosz pełen głów" oraz "Rodzina z domku dla lalek". Wydawnictwo Egmont.

"Nowość dla wszystkich miłośników horroru i twórczości Joego Hilla! Komiksy z logo Hill House Comics powstały jako efekt współpracy znanego pisarza i syna Stephena Kinga z wydawnictwem DC. Do dwóch z pięciu oryginalnych, zamkniętych historii scenariusze napisał sam Joe Hill, a wśród scenarzystów kolekcji jest również ceniony pisarz M.R. Carey. Wszystkie albumy ukażą się do końca 2021 roku w przekładzie Pauliny Braiter. W „Koszu pełnym głów” zakochana w młodym policjancie studentka pozna od podszewki pozornie spokojny nadmorski kurort. Wkroczy do świata, gdzie rządzą przemoc i korupcja, lecz to będzie dopiero początek jej podróży w strefę mroku. Walcząc o życie, przekona się, że śmierć nie musi oznaczać przejścia do innego wymiaru... 
Scenarzystą tej przerażającej historii jest Joe Hill, bardzo popularny amerykański pisarz specjalizujący się w horrorach i mrocznej fantasy („Pudełko w kształcie serca”, „Rogi”), zdobywca dwóch Nagród Brama Stokera. Rysunki wykonał Włoch Leomacs, znany przede wszystkim na rynku włoskim z ilustracji do serii „Nick Raider” czy „Dylan Dog”. Komiks dla dorosłych".

31 października miała miejsce premiera antologii horroru "Czerwone pióro". Darmowy e-book do pobrania TUTAJ.

"Po wielu miesiącach pracy, w końcu nadszedł dzień, w którym możemy podzielić się z Wami wersją elektroniczną II Tomu Antologii Treningu Wyobraźni. Niech ten zbiór opowiadań otuli was mrokiem. Zaparzcie ciepłą herbatę, przykryjcie się kocem, zasiądźcie wygodnie w fotelach i czytajcie. Nim wstanie świt, nim ptaki obrosną w czerwone pióra, poznacie czterdzieści jeden niesamowitych historii, stworzonych przez naszych wspaniałych Autorów!".

No i na koniec mikołajkowy prezent od serwisu Bramy Grozy - obiecany e-book zwieńczający akcję #scary100challenge zainicjowaną przez Macieja Szymczaka. Polecam się zapoznać bo są tutaj prawdziwe perełki... Link do pobrania TUTAJ.


ŹRÓDŁA:
https://www.okultura.pl/pl/p/Thomas-Ligotti-Piesni-umarlego-marzyciela/137
https://www.facebook.com/WydawnictwoVesper/photos/a.1768060846771158/2840427986201100/
https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/71vDbCazDgL.jpg
https://www.facebook.com/domhorroru/photos/a.281373818926873/1158671097863803/
https://www.facebook.com/domhorroru/photos/pcb.1154438708287042/1154438608287052/
https://www.skarpawarszawska.pl/shop/kryminal/zly-czlowiek.html
https://www.facebook.com/wydawnictwo.initium/photos/a.116215141786521/4528471443894180/
https://www.facebook.com/PokolenieZOskarFuchs/photos/133314841810508
https://www.facebook.com/wydajemyksiazki/photos/a.759845774137739/3284591428329815/
https://www.facebook.com/zinHorrorMasakra/photos/pcb.3565739150175475/3565736946842362/
https://www.facebook.com/zinHorrorMasakra/photos/pcb.3565739150175475/3565737246842332
https://www.inbook.pl/obcy-nieznane-stany-swiadomosci-krzysztof-wieckiewicz
https://ksiegarnia.borgis.pl/pl/p/Grabarz/239
https://www.proszynski.pl/Odruch-p-36573-1-30-.html
https://livro.pl/wyborny-trup-bazterrica-agustina-sku1254348951.html
https://livro.pl/rosyjska-czarna-magia-helvin-natasha-sku1255040560.html
https://egmont.pl/Kosz-pelen-glow,43599876,p.html
https://egmont.pl/Rodzina-z-domku-dla-lalek,43599887,p.html
https://www.facebook.com/treningwyobrazni/photos/a.2388263501244883/4511607878910424/
https://bramygrozy.pl/news/3397/darmowy-ebook-scary100challenge-juz-dostepny.html?fbclid=IwAR1py-5dWIFOz1wiJjp8ur3FcMEx522j2eE6jtRX4_qJ_hR3VRlzS8IUNIw#.X80C0NhKjIU

Faktotum - Charles Bukowski

"Niedzielę były najlepsze, ponieważ nikt nie stał mi nad głową, i wkrótce zacząłem brać ze sobą półlitrową butelkę whiskey, żeby lepiej...